Wyrosły w lesie grzyby duże, ogromne talerze. Grzybobrania nadszedł czas. Hej, pędźmy w las! zgodnie z powyższym hasłem uczniowie zespołów edukacyjno-terapeutycznych B i G, uzbrojeni w koszyki, nożyki i wytężony wzrok ruszyli na grzybową przygodę
musimy przyznać, że tak bogatych łowów dawno nie mieliśmy…grzyb obok grzyba, pojedyncze, w parach, zrośnięte kapeluszami, nóżkami…! Pogoda sprzyjała, czas szybko zleciał!! A po grzybobraniu, dzięki uprzejmości państwa Wenta z Klocka, mieliśmy przyjemność zjeść kiełbaskę z ogniska, wypić ciepłą herbatkę z przepyszną drożdżówką autorstwa Pani Agnieszki
z pełnymi brzuchami, koszami wypełnionymi grzybami i zapasem świeżego powietrza wróciliśmy do szkoły! To był naprawdę piękny dzień….
