Wiecie, co powoduje, że jesteśmy szczęśliwi, uśmiechnięci I pełni energii?? Hmm….jedzenie? gra na komputerze? Nieeeee….obcowanie z naturą?a dokładnie ze zwierzętami !! Dzięki uprzejmości i gościnności Rancza Przytulna Zagroda z Ogorzelin nasz dzisiejszy dzień był….niezapomniany! Kto dał buziaka alpace? A może ktoś miał szynszyla na głowie? Nie?? A my tak!!!!!! I to jest najpiękniejsze!
Był ktoś, kto się bał..był ktoś, komu na coś zabrakło odwagi … ale właśnie o to chodzi, by w grupie się wspierać! I tak było u nas alpaki, chomiki, szynszyle, kozy, kuce, króliki, osły, kaczki…przepraszamy tych, których pominęliśmy!! Gospodarze….cud i malina serdeczni, pomocni, uprzejmi….no brak słów serdecznie dziękujemy! O czym zapomnieliśmy….o tym, że mogliśmy wielozmysłowo poznać alpakowe „futerko”, zjeść przepyszny popcorn, pojeździć traktorem….!! Na długo w naszej pamięci….a przynajmniej do kolejnej wizyty dziękujemy!!!!!